czwartek, 3 sierpnia 2017

Typy wyobrażeń kontrintuicyjnych w reklamach – przykłady

Po dłuższej przewie związanej z letnim rozleniwieniem wracam do kwestii zróżnicowania wyobrażeń kontrintuicyjnych. Żeby nie powtarzać rzeczy, o których mowa była w poprzednich postach przypomnę tylko, że rzecz jest istotna, bo wiąże się z problemem atrakcyjności i zapamiętywania przekazu. A dotychczas przedstawione wnioski były takie, że wśród kontrintuicyjne zniekształcanych wyobrażeń wyobrażenia obiektów uznawane są za mniej istotne, niż wyobrażenia osób, a wśród wyobrażeń osób najważniejsze są te, które są zainteresowane ludźmi (mają ochotę i możliwości wpływania na ich sytuację).

Dziś chciałbym tę hierarchię pokazać na przykładach wybranych reklam. Poprzedzę je jednak tradycyjnym ostrzeżeniem: poniższe porównanie dotyczy wyłącznie kwestii zastosowania różnych typów wyobrażeń kontrintuicyjnych, czyli jednego z wielu potencjalnych czynników odpowiadających za atrakcyjność, czy skuteczność reklamy. Najbardziej wydajny rodzaj wyobrażeń kontrintuicyjnych w połączeniu z czynnikami niskiej jakości i tak da w efekcie kiepską reklamę i odwrotnie – zastosowanie wyobrażeń kontrintuicyjnych, które same w sobie mają stosunkowo niski stopień atrakcyjności, ale występujących łącznie z wydajnymi czynnikami innego typu może w efekcie doprowadzić do powstania reklamy atrakcyjnej i skutecznej.

Zacznijmy od niewidzialnego mercedesa.


Pomysł fajny. Tyle, że nie z punktu widzenia teorii opisującej hierarchię wyobrażeń kontrintuicyjnych. Owszem samochód pozbawiony jednej z typowych dla obiektów cech, czyli w tym przypadku widzialności, przyciąga uwagę, ale nie tak dobrze, jak czyniłby to niewidzialny agens.

A propos.


Zgodnie z teorią niewidzialni ludzie, żeby już trzymać się tej formy zniekształcenia, są lepsi niż niewidzialne samochody.

A jeśli chodzi o agensa niezainteresowanego i zainteresowanego, to przykładem tego pierwszego mogą być personifikowane produkty z Biedronki.


Niby kontrintuicyjność całą gębą, ale powstające w jej wyniku wyobrażenia zainteresowane są co najwyżej sobą nawzajem, a  nie ludźmi. Czyli zgodnie z teorią to ten mniej ważny rodzaj kontrintuicyjnych agensów.

A teraz kontrintuicyjny agens, który jest zainteresowany, tym jak ludzie się zachowują.


No cóż. Tej pandzie naprawdę nie jest wszystko jedno. I właśnie panda wygrywa w naszym małym konkursie na najwydajniejsze wyobrażenie kontrintuicyjne.
Share:

0 komentarze:

Prześlij komentarz