– Blee…
znowu teoria.
– No
przepraszam, ale to się przyda.
– Akurat.
Przejdź od razu do zastosowania tych całych amalgamatów w marketingu.
– Nie da
rady. Musisz znać model, żeby wiedzieć jak się nim posłużyć.
– Przysięgam,
że ostatni raz się na to godzę. Czytając poprzedni post mało nie umarłem z
nudów.
– Wiem. Następnym
razem będzie już konkret.
– Czyli
dzisiaj znowu będziesz przynudzał?
– Tak. Ale
to dla Twojego dobra.
– Och…
miejmy to już za sobą.
A więc, jak już ustaliliśmy ostatnio integracja
pojęciowa produkująca amalgamaty to podstawa ludzkiej kreatywności, w bardzo
szerokim tego słowa znaczeniu zresztą...
– Matko
Bosko. Zlituj się. Może jeszcze powiesz mi, że Egipt jest darem Nilu?
– Ok. Daruję
sobie ogólniki i będę się streszczał.
A wiec Gill Fauconnier i Mark Turner (The Way We Think. Conceptual
Blending and the Mind's Hidden Complexities) stwierdzili, że proces wytwarzania
nowatorskich przestrzeni pojęciowych można modelować dzięki następującym
elementom:
- Przestrzeniom wyjściowym (przynajmniej dwóm) – to one dostarczają łączonych elementów.
- Przestrzeni generycznej, dzięki której na pewnym poziomie ogólności możliwe jest dostrzeżenie wspólnych cech niektórych elementów przestrzeni wyjściowych
- Przestrzeni amalgamatu, w którą zostają rzutowane elementy przestrzeni wyjściowych odwzorowane dzięki przestrzeni generycznej oraz niektóre elementy towarzyszące im w jednej z przestrzenni wyjściowych i ewentualnie uzupełnionej nadającymi jej spójność elementami całkowicie nowatorskimi.
Wygląda to tak:
Fauconnier i Turner wyróżnili przy tym
cztery rożne typy amalgamatów powstające w efekcie zastosowania odmiennych typów
siatek integrujących. I dzisiaj głównie o tym.
Typ pierwszy wykorzystuje siatki proste (simplex networks), w których jedna z przestrzeni wyjściowych
zawiera zestaw ustrukturyzowanych ról, a druga przestrzeń wyjściowa zestaw
wymagających strukturyzacji potencjalnych wartości tych ról. Reprezentatywnym
przykładem działania siatki prostej jest amalgamat „rodzina Kowalskich”, który
powstaje przez przyporządkowanie osób do kategorii pokrewieństwa. W efekcie
zamiast dwóch zbiorów, z których jeden zawiera wyłącznie abstrakcyjne kategorie
„ojciec”, „matka”, „córka”, a drugi pozostające w nieznanych relacjach osoby
„Jan”, „Anna”, „Marysia”, otrzymujemy uporządkowany, lecz jednocześnie
konkretny amalgamat, złożony z elementów „ojciec Jan”, „matka Anna”, „córka
Marysia”. Symbolicznie można to pokazać tak:
Drugim typem powiązań są siatki lustrzane (mirror networks). W przeciwieństwie do siatek prostych, w przypadku
których jedna z przestrzeni wyjściowych w ogóle nie posiadała organizującej ją
ramy, punktem wyjścia dla amalgamatu opartego na siatce lustrzanej są dwie
przestrzenie wyjściowe zorganizowane tą samą, lub przynajmniej bardzo podobną
ramą. Powstały w ten sposób amalgamat będzie siłą rzeczy zorganizowany także przez ową wspólną ramę.
Będzie on jednak integrował również elementy, które choć uporządkowane już
wcześniej takimi samymi strukturami, pozostawały względem siebie w izolacji.
Typowym przykładem siatki lustrzanej jest wielokrotnie wykorzystywana przez
Fauconniera i Turnera relacja z wirtualnego wyścigu pomiędzy katamaranem Great America II i kliprem Northern Light. Oba statki płynęły z San
Francisco do Bostonu, z tym, że Northern
Light w swój rejs wyruszył w 1853 roku, a Great America II w 1993 roku. Różnica czasów nie przeszkadzała
jednak komentującemu całe wydarzenie dziennikarzowi mówić o przewadze, czy
ostatecznym zwycięzcy wyścigu („wygrał” Great
America II). Zarówno komentator, jak i prawdopodobnie jego czytelnicy, w
oparciu o wspólne ramy obu przestrzeni wyjściowych (rejs z 1853 roku i rejs z
1993 roku) budowali bowiem amalgamat, w którym oprócz elementów wspólnych (rama
rejsu San Francisci-Boston) obecne były jednocześnie oba statki. Czyli mniej
więcej chodzi o coś takiego:
W trzecim typie powiązań, czyli
tzw. siatkach jednozakresowych (single-scope networks) obie przestrzenie
wyjściowe organizowane są przy użyciu rożnych ram, lecz tylko jedna z nich
zostaje użyta podczas konstruowania amalgamatu.
Przykładem może być konceptualizacja wyborów parlamentarnych w
kategoriach wyścigów sportowych. W tym przypadku jedną z przestrzeni
wyjściowych jest przestrzeń sportu, drugą przestrzeń polityki. Elementami
pierwszej z nich są takie elementy jak: „zawodnik 1”, „zawodnik 2”, „miejsce na
podium” itp. Elementami drugiej przestrzeni są natomiast między innymi „partia
1”, „partia 2” oraz „miejsce w parlamencie”. Obie przestrzenie posiadają własne
ramy (rządzą się swoimi prawami), a tworzące je elementy są rożne. Niemniej
także i w tym przypadku, na pewnym poziomie uogólnienia, mogą być one
traktowane jako swoje odwzorowania. Na przykład zarówno zawodnicy, jak i
partie, dążą do zwycięstwa i w tym sensie pozostają pretendentami (wspólna
kategoria przestrzeni generycznej). Uporządkowanie relacji pomiędzy elementami
powstającego w ten sposób amalgamatu dokonywane jest jednak wyłącznie przy
użyciu ramy wyścigów. W efekcie mówi się (a przede wszystkim myśli) o wyborach
parlamentarnych zgodnie ze scenariuszem wydarzenia sportowego: „partia 1
dogania partie 2”, „to już półmetek kampanii” czy „partia 2 znalazła się poza
podium”. Utworzony w ten sposób amalgamat nie pozwala jednocześnie na odwrotną
konceptualizację, w której to zawody sportowe byłyby standardowo postrzegane w
kategoriach politycznych. W efekcie otrzymujemy więc tak naprawdę metaforę pojęciową.
Wygląda to tak:
Ostatnim typem powiązań
wyróżnionym przez Fauconniera i Turnera są siatki
dwuzakresowe (double-scope networks).
Podobnie jak w przypadku siatek jednozakresowych przestrzenie wyjściowe
organizowane są w nich przy użyciu odmiennych ram. Różni je natomiast to, że w
przypadku siatek dwuzakresowych amalgamat korzysta nie z jednej z nich, lecz z
obu. Często przytaczanym przykładem amalgamatu opartego na siatce dwuzakresowej
jest wyobrażenie spersonifikowanej śmierci. W europejskim kręgu kulturowym, a
zwłaszcza w kulturze anglosaskiej (postać męska, określana jako Grim Reaper), powstaje ono wyniku
integracji elementów przestrzeni zabójstwa (intencjonalne zadanie śmierci,
habit jako atrybut towarzyszącego umierającemu mnicha, szkielet jako efekt
rozkładu zwłok) i żniw (kosa, czynność ścinania). Scenariusz amalgamatu nie
jest w tym przypadku tożsamy z żadną z wcześniej istniejących struktur. Kosa i
ścinanie nie stanowią bowiem elementów w scenariuszu typowego zabójstwa,
podobnie jak habit i szkielet standardowo nie występują w scenariuszu żniw.
Wyposażony w kosę, lecz ubrany w habit szkielet, który odbiera życie ścinając
ludzi jest zatem nowatorską kombinacją obu ram. Na obrazku będzie to wyglądało
następująco:
0 komentarze:
Prześlij komentarz