O skuteczności zastosowania bricolage’u w marketingu może przesądzić
zrozumienie szczegółów sposobu jego funkcjonowania w klasycznych mitach. Warto więc
wskazać kilka jego ważniejszych cech.
Zazwyczaj jest tak, że znacząca (signifiant) i znaczona (signifié) strona
znaku pozostają w relacji arbitralnej. Mówią o tym wszystkie podręczniki do
semiotyki. Jedynie konwencja sprawia, że pojęcie /pies/ reprezentowane jest
słowem „pies” (wzorem niektórych strukturalistów używam cudzysłowu do sygnalizowania
wyrażenia, czy tego co znaczące, a ukośnika do oznaczania pojęcia, czy tego, co
oznaczane). Inne konwencje sprawiają, że ten sam /pies/ wyrażany jest słowami
„dog”, „собака”,
czy „کلب". A można jeszcze przecież tego /psa/ narysować czy
odegrać przedstawiającą go pantomimę.
W przypadku bricolage’u typowa dla znaków arbitralność ulega jednak pewnemu
osłabieniu. Nie żeby całkiem znikała. Niemniej połączenie znaczonego i
znaczącego elementu znaku dokonujące się dzięki technice bricolage’u charakteryzuje się pewnym umotywowaniem, które jest
nieobecne w większości innych sytuacji semiotycznych. W jego przypadku zawsze
da się więc postawić pytanie, dlaczego dany element został zastosowany jako
środek wyrazu danej idei. I co ważniejsze zawsze da się uzyskać odpowiedź na
tak postawione pytanie (przynajmniej teoretycznie – historia wytworzenia znaku
przy pomocy bricolage’u może być
bowiem nieznana użytkownikom tegoż znaku, co wymusza zastosowanie dodatkowych
narzędzi interpretacyjnych i nie gwarantuje sukcesu).
O ile nie da się wiec uzasadnić,
dlaczego ideę /psa/ wyraża się za pomocą terminu „pies”, o tyle zawsze da się
wyjaśnić z jakich powodów dany sens wyrażany jest przy pomocy danego konkretu. Dlaczego
królik symbolizuje płodność? Bo jurny z niego zwierz. A dlaczego płodność może
też być symbolizowana przez węża? Bo ma kształt zbliżony do penisa. Albo żeby
było trudniej: dlaczego bylina znana, jako liatra kłosowa może oznaczać zarazem
bizona i kukurydzę? Bo kwitnie wtedy, gdy należy zakończyć łowy na bizona, by wrócić
do wioski i zająć się zbiorem dojrzałej kukurydzy. I w podobnym stylu: dlaczego
włochata gąsienica może oznaczać kobietę? Bo ukąszenie włochatej gąsienicy
parzy jak słoneczne promienie, a zgodnie z mitami słońce jest kobietą.
Jak widać motywacje dla połączeń
tego rodzaju obiektywnie rzecz biorąc mają wątpliwy charakter. Są subiektywne i
nieco przypadkowe. Niemniej jednak są i jeśli chce się zastosować bricolage w marketingu to warto pamiętać,
by przestrzeń między znaczonym i znaczącym pozostała wypełniona (nawet jeśli
owo wypełnienie to logiczna wata). Tego uczy mit.
0 komentarze:
Prześlij komentarz